niedziela, 3 lipca 2016

Beth Thomas- dziecko gniewu.



Krzywda dziecka, przemoc psychiczna, fizyczna i seksualna niewinnych małych istot jest czymś, co budzi w nas ogromne emocje: gniew, wściekłość, żal, smutek, ból. Co jednak staje się z psychiką ofiar, które od prawie początku swego życia są krzywdzone w najokrutniejszy i najbardziej wstrząsający sposób i to przez osoby najbliższe?





Na to pytanie odpowiada historia Beth Thomas, której przypadkowi został poświęcony dokumentalny film pt" Dziecko gniewu". Niestety nie udało mi się go znaleźć w wersji z napisami, ale można go obejrzeć na YouTube w pełnej wersji. Jakość nagrania nie jest powalająca, gdyż film pochodzi z 1992, ale to wszystko nie ma znaczenia, jeżeli weźmiemy pod uwagę jego bohaterkę. W filmie mamy między innymi zapis jej rozmów z terapeutą, który podjął się analizy tego, co stało się z kruchą psychiką tej wówczas 6-letniej dziewczynki, która od pierwszego roku życia była maltretowana seksualnie i psychicznie przez ojca. To spowodowało wykształcenie zaburzeń cechujących się brakiem sumienia i poszanowania norm moralnych, co z kolei doprowadziło do tego, że bez cienia skruchy dziewczynka mogła ranić najbliższych, w tym młodszego braciszka. Trauma spowodowała niej kompletną niemożność stworzenia jakichkolwiek więzi, a jej największym marzeniem była śmierć rodziców...




Cokolwiek napiszę, to i tak nie odda uczuć i przemyśleń, które napływają do głowy po obejrzeniu dokumentu, do czego serdecznie zachęcam. To pozwala przynajmniej w pewnym stopniu pogłębić zrozumienie mechanizmów obronnych psychiki, które czasem działają w taki a nie inny sposób. Być może po części losy Beth są również odpowiedzią na pytanie, skąd się biorą ludzie "potwory"



Jak zakończyły się losy bohaterki? Historia tchnie sporo optymizmu, ale pozwólcie, że o tym już nie będę wspominać. Oto link do filmu:

Uwaga: film dla ludzi o naprawdę mocnych nerwach, +18 ze względu na drastyczne treści zeznań dziewczynki!

Dziecko gniewu 1992

piątek, 1 lipca 2016

Zespół Stresu Pourazowego- kiedy trauma nie przemija

 Kochani, witam po pewnej przerwie:) Dzisiaj chcę podjąć przynajmniej po części, temat pewnego zaburzenia psychicznego, które dotyczy ofiar traum w różnej postaci.




Skrajnie stresujące, nieprzyjemne zdarzenia, takie jak wypadek, porwanie, przemoc, gwałt, śmierć kogoś bliskiego, kataklizm czy wojna mogą spowodować reakcję, jaką w psychiatrii i psychologii określa się Zespołem Stresu Pourazowego (ang. Posttraumatic Stress Disorder). Co ciekawe, ta forma zaburzenia może dotknąć także osoby, które otrzymały diagnozę o zagrażającej życiu chorobie, czy nawet bardzo nieprzyjemne doświadczenia z narkotykami.



Objawami Zespołu Stresu Pourazowego są:



  • silne napady lęku
  • koszmary senne dotyczące przeżytej sytuacji
  • problemy ze snem
  • natrętne wspomnienia traumy i tzw. flashbacki
  • uczucie bezradności i braku kontroli nad życiem
  • drażliwość agresja 


Co prawda u wielu pacjentów objawy pod wpływem terapii z czasem znikają lub minimalizują się, jednakże w niektórych przypadkach mogą przekształcić się w trwałe zaburzenia osobowości, tak zwaną Trwałą zmianę osobowości po katastrofach- po przeżyciu sytuacji ekstremalnej.



Przykładem omawianego zespołu są osoby, które przeżyły holocaust . 



Istnieją pewne czynniki, które predysponują do zapadnięcia na Zespół Stresu Pourazowego po przeżytej traumie. Do tych czynników można zaliczyć:



  • stresujące dzieciństwo
  • płeć żeńską
  • podatność na zaburzenia psychiczne
  • stresogenne zmiany w życiu, które nastąpiły bezpośrednio przed traumą
  • cechy zaburzeń osobowości
  • brak wsparcia środowiska




Jak widać, pewne okoliczności determinują większe ryzyko zaburzeń związanych z przeżyciem traumatycznych zdarzeń, jednakże ogromną rolę odgrywa wsparcie, zarówno bliskich, jak i psychologa czy psychiatry.  




środa, 15 czerwca 2016

Dam sobie radę!

 Serdecznie Witam moich Czytelników!

 Dziś chciałabym poruszyć temat proszenia o pomoc. Oczywiście jak zwykle pozostawiam otwarte pole do dyskusji. Teraz bloga mogą komentować już wszyscy, nie tylko zarejestrowani użytkownicy.




Żyjemy w społeczeństwie, które ceni osoby, które umieją sobie dać radę w życiu samodzielnie. Prosząc o pomoc stajemy się słabi, zależni, nieporadni. Czy naprawdę tak jest? Jak nauczyć się prosić o wsparcie?


Oczywiście to, że doskonale radzisz sobie sama pod względem zawodowym, rodzinnym czy emocjonalnym to powód do dumy, jednakże czasem każdy z nas potrzebuje, by ktoś go wsparł w wykonaniu skomplikowanego zadania, czy zniesieniu trudnej sytuacji. Nigdy nie powinno się sądzić, że prośba o pomoc to oznaka słabości. To sygnał rozwagi, mądrości i tego, że umiemy zadbać  o siebie i swoja równowagę. 


Proś wprost. Nie mów: "Potrzebuję wsparcia", a " Chciałabym, żebyś dziś pozmywał po kolacji, bo mam do skończenia ważny projekt".


Nie wyrażaj żądań, roszczeń i pretensji: "Bo ty nigdy nie masz czasu, nie zauważasz, że sobie nie radzę". Taka postawa nie zachęca do udzielania wsparcia w żadnej postaci.


Nie milcz, licząc na to, że inni zauważą, ze jesteś przytłoczona pracą, sytuacją rodzinną czy stanem swego zdrowia. Mów bliskim o tym co Cię przerasta, to zbliża ludzi do siebie.


Okazuj wdzięczność! 


Źródło:Pixabay

sobota, 11 czerwca 2016

Asertywność, czyli jak czuć się lepiej ze sobą

Witam Was serdecznie!

Na początku chciałabym powitać moich nowych czytelników, których widzę w statystykach, ale chciałabym także zobaczyć w komentarzach:) Co prawda cały czas pracuję nad stroną techniczną i trochę eksperymentuję, więc może to być denerwujące, ale chętnie przeczytam co myślicie na temat poruszanych przeze mnie tematów.


Tak więc, śmiało, zapraszam do pozostawienia po sobie słowa, jeżeli tylko macie ochotę. Jeżeli nie, to pobądźmy tu w ciszy:)

Asertywność w popularnym rozumieniu

 

O asertywności mówi się ostatnio dużo: w telewizji, prasie, na łamach warsztatów czy zajęć z life coachami. O co tu chodzi? Nie o to by być niemiłym, "pyskatym" czy obcesowym. Chodzi o to, by zawsze być w zgodzie ze sobą, a to czasem wymaga umiejętności powiedzenia  nie. Może chodzić o sprawy błahe, takie jak odmówienie koleżance pożyczenia 10 zł (nie dla zasady, po prostu wtedy, kiedy nie chcemy tego zrobić). Może chodzić również o sprawy o wiele poważniejsze jak odmowa wykonania czegoś, co nie jest zgodne z naszym sumieniem lub przekonaniami. Czym powinna charakteryzować się dobrze pojęta asertywność?

  • Odmawiaj grzecznie, ale stanowczo
  • Nie tłumacz powodu lub zawrzyj wyjaśnienie w jednym zwięzłym zdaniu
  • Jeżeli  nie  pomaga i prośba zostaje ponowiona, stosuj metodę zdartej płyty"
  • Nie przepraszaj za swój wybór
  • Zaproponuj inne rozwiązanie, które Ciebie satysfakcjonuje 
Oczywiście postaraj się zachować dobre relacje z osobą, której odmawiasz. Przecież to nie znaczy, że jej nie lubisz czy to, że nie pomożesz jej w danej sytuacji, nie oznacza, że nie zrobisz tego nigdy. Nie musisz mieć też wyrzutów sumienia. I jeszcze jedno: 


Jeżeli masz ochotę poświęcić swoją wygodę, zrobić dobry uczynek, ponieść stratę, powiedzieć "tak"- zrób to! 

 Nauka odmawiania nie jest łatwa, a to tylko cząstka mieszcząca się w pojęciu asertywności. Jakie macie metody na to, by postępować w zgodzie ze sobą?


Źródło: Pixabay

piątek, 10 czerwca 2016

FAS czyli Alkoholowy Zespół Płodowy

Dzień dobry,

dzisiaj postanowiłam poruszyć ten trudny, ale niezwykle ważny problem. Czy tylko alkoholiczki rodzą dzieci z FAS? Oczywiście, że nie! Już minimalna dawka alkoholu wypita przypadkowo, świadomie, okazyjnie, samotnie czy dla towarzystwa może sprawić, że dziecko urodzi się z cechami charakterystycznymi dla Alkoholowego Zespołu Płodowego, takimi jak typowy wygląd twarzy, upośledzenie intelektualne,  czy niepoprawne funkcjonowanie wielu narządów. FAS wpływa na całe życie- utrudnia lub uniemożliwia naukę, założenie rodziny, zrozumienie otaczającego świata. Warto poczytać o tym, jakie jeszcze towarzyszą mu problemy zdrowotne. 




Pamiętajmy, że każda ilość alkoholu, zwłaszcza wypita około 5 tygodnia ciąży może spowodować FAS, jednakże w późniejszym czasie cięży picie wcale nie jest bezpieczne. Jeżeli pijesz w ciąży to przestań jak najszybciej! Masz szansę na to, że dziecko urodzi się zdrowsze. Jeżeli masz ochotę na kieliszek wina- nie rób tego! Piwo to też alkohol. Lekarz nie ma racji, że winko poprawi Ci wyniki krwi. Babcia też nie zdaje sobie sprawy, ze robi Ci krzywdę proponując naleweczkę w ciąży. 

Zachęcam do obejrzenia krótkiego dokumentu przybliżającego temat FAS. Oto link:

Wieczne dziecko



Źródło: Pixabay

wtorek, 7 czerwca 2016

Mutyzm wybiórczy- życie w ciszy

Witam Was serdecznie!!

Obejrzany ostatnio film dokumentalny zainspirował mnie do wprowadzenia na bloga nowej serii, a mianowicie chce dzielić się ciekawymi informacjami na temat szeroko pojętych zjawisk psychologicznych. Film "Moje dziecko nie mówi" dotyczy zjawiska z obrębu zaburzeń lękowych-mutyzmu wybiórczego. Mówiąc prostym językiem, osoby, które cierpią na mutyzm wybiórczy potrafią mówić, ale robią to tylko w ściśle określonych okolicznościach, najczęściej w domu, kiedy czują się bezpieczne. 


Jedna z bohaterek przedstawiona w filmie to sympatyczna, inteligentna dziewczynka, która uwielbia swego dziadka, jednakże ten od 8 lat, czyli przez całe życie swej wnuczki nie słyszał jej głosu. To nie jego wina. Wnuczka cierpi na mutyzm wybiórczy, co sprawia, że rozmawia tylko z rodzicami. zaburzenie nie jest wynikiem uporu czy złej woli- kolejna z bohaterek nie mówi ani słowa w szkole, zaś w domu jest wygadanym dzieckiem. Stan rzeczy wynikł w jej przypadku z traumy, która przeżyła mając jakieś 4 lata, kiedy to odezwała się do obcej osoby, myśląc, że to jej mama. Normalnie człowiek jest w stanie poradzić sobie emocjonalnie z takim zdarzeniem. Wspomniana dziewczynka jednak  od tej pory nie odzywa się praktycznie do nikogo poza rodzicami. Przechodzi terapię, której wyniki można poznać częściowo w filmie. 


Trzecia z bohaterek jest na innym etapie. Cierpiała na mutyzm, jednakże na chwilę obecną rozmawia "normalnie" z otoczeniem. Jednakże zaburzenie pozostawiło trwały ślad w postaci pewnych lęków...


Zachęcam do zapoznania się z dokumentem, który można obejrzeć za darmo na You Tube. Oto link:

https://www.youtube.com/watch?v=j8C7g_Hpb90

Z filmu można dowiedzieć się więcej o podłożu, przebiegu i terapii mutyzmu wybiórczego. W sieci można znaleźć również wiele artykułów na ten temat i jestem opewna, że film zachęci Was do dalszych poszukiwań.

Życzę miłego dnia,
 wasza Marta N


Źródło: Pixabay

czwartek, 2 czerwca 2016

Jak poprawić pamięć- kolejne dwie metody



Źródło: Pixabay

Masz problem z zapamiętywaniem ciągów liczb, takich jak numery telefonów czy piny lub numery rejestracyjne? O ile łatwiej większości z nas zapamiętać fakty, tak liczby sprawiają w tym zakresie większą trudność. Można spróbować wtedy metody, która pomoże skojarzyć poszczególne liczby. Chodzi o:


  • metodę liczbowo- skojarzeniową
        Polega ona na tym, by każdą cyfrę z ciągu skojarzyć z podobnie brzmiącym rzeczownikiem lub inną częścią mowy. Na  przykład zestaw cyfr: 8634 będący numerem PIN, zapamiętamy tworząc skojarzenie ze słowami:łosie-cześć-drzyj-czartery. Ciąg słów może być kompletnie bezsensowny, byle był skuteczny.




Naukowcy opracowali także metodę na to, byśmy mogli zapamiętać wszystko co chcemy, wieszając to na tzw. hakach pamięciowych.

  •  metoda haków pamięciowych
        Bazuje na słowach kluczowych, które to wyzwalają kolejne skojarzenia.  Hak pamięciowy czyli dane słowo kluczowe jest punktem odniesienia do którego dobudowuje się coraz więcej informacji, które przychodzą na pamięć, kiedy przywołamy właśnie to słowo kluczowe. W ten sposób można wieszać w pamięci nieograniczoną ilość wiadomości rozbudowywać swoje struktury w głowie jak na mentalnej tablicy.


Warto zgłębić temat mnemotechnik, ponieważ mogą one służyć nie tylko jako pomoc w zapamiętywaniu czy uczeniu się, ale również można je wykorzystać podczas treningów pamięci, które poprawiają sprawność umysłową.


Jakie macie własne lub wyczytane metody na poprawienie zapamiętywania? Zapraszam do zostawiania komentarzy.
Copyright © 2014 Kobieta taka jak Ty

Distributed By Blogger Templates | Designed By Darmowe dodatki na blogi