Krzywda dziecka, przemoc psychiczna, fizyczna i seksualna niewinnych małych istot jest czymś, co budzi w nas ogromne emocje: gniew, wściekłość, żal, smutek, ból. Co jednak staje się z psychiką ofiar, które od prawie początku swego życia są krzywdzone w najokrutniejszy i najbardziej wstrząsający sposób i to przez osoby najbliższe?
Na to pytanie odpowiada historia Beth Thomas, której przypadkowi został poświęcony dokumentalny film pt" Dziecko gniewu". Niestety nie udało mi się go znaleźć w wersji z napisami, ale można go obejrzeć na YouTube w pełnej wersji. Jakość nagrania nie jest powalająca, gdyż film pochodzi z 1992, ale to wszystko nie ma znaczenia, jeżeli weźmiemy pod uwagę jego bohaterkę. W filmie mamy między innymi zapis jej rozmów z terapeutą, który podjął się analizy tego, co stało się z kruchą psychiką tej wówczas 6-letniej dziewczynki, która od pierwszego roku życia była maltretowana seksualnie i psychicznie przez ojca. To spowodowało wykształcenie zaburzeń cechujących się brakiem sumienia i poszanowania norm moralnych, co z kolei doprowadziło do tego, że bez cienia skruchy dziewczynka mogła ranić najbliższych, w tym młodszego braciszka. Trauma spowodowała niej kompletną niemożność stworzenia jakichkolwiek więzi, a jej największym marzeniem była śmierć rodziców...
Cokolwiek napiszę, to i tak nie odda uczuć i przemyśleń, które napływają do głowy po obejrzeniu dokumentu, do czego serdecznie zachęcam. To pozwala przynajmniej w pewnym stopniu pogłębić zrozumienie mechanizmów obronnych psychiki, które czasem działają w taki a nie inny sposób. Być może po części losy Beth są również odpowiedzią na pytanie, skąd się biorą ludzie "potwory"
Jak zakończyły się losy bohaterki? Historia tchnie sporo optymizmu, ale pozwólcie, że o tym już nie będę wspominać. Oto link do filmu:
Uwaga: film dla ludzi o naprawdę mocnych nerwach, +18 ze względu na drastyczne treści zeznań dziewczynki!
Dziecko gniewu 1992